21 
W ogródku lilia I mak czerwony, 
Sfonecznik zófty, K’sfoiicu zwrócony. 
Za wioska w dali Violi sie piasek, 
Krzyz nade drogij I zaraz lasek. 
Pod lasem woda Po face pfynie, 
Z szuraem na kola Spada przy mlynie 
I daléj leci, Snuje sie, swieci, 
To zfotem sfoiica, To gwiazdy blaskiem, 
Swiatfem miesiqca, I zorzy brzaskiem. 
A teraz moje Codzienne sprawy: 
Praca i znoje, Troski, zabawy. 
Marjnia w ogródku. 
1. Gdyby tu byfa ziemia gola, 
Gdzie drzewa, kwiatki stojq, 
Jabym nie byfa tak wesofa, 
Z kochanq matkq mojq. 
Bo jak tam moze byc wesoso, 
Gdzie nic sie nie zieleni; 
Gdzie spodera trawki, drzew w okofo. 
Od góry niemasz cieni. 
Dia lego téz i ptaszkì wiedza, 
Gdzie przesiadywaé majq; 
To sobie dniem i nocq siedzq, 
I jedzq i spiewaja. 
I nmie lèi tak, jak ptaszkom mifo, 
Byé z matkq i z kwiatkami, 
A jeszczeby nani iniléj byfo, 
Gdyby byf ojciec z nami.
	        
Waiting...

Note to user

Dear user,

In response to current developments in the web technology used by the Goobi viewer, the software no longer supports your browser.

Please use one of the following browsers to display this page correctly.

Thank you.