22
2. Rzekla raz Zosia do swéj mateczki:
Zebym mògia miec takie kwiateczki,
Coby mi kwitfy zima i Iato?
Matka dzieweczce odpowie na lo:
Grzecznosc, wesolosc, sq kwiaty takie;
Zima, czy lato, zawsze jednakie.
Nigdy nie wiednq one kwiateczki,
«fcatwo nani o nie, mise dziateczki.
24. Fola, Jaki i bory.
1. Na polacb sieja rolnicy zyto, pszenice, j^czmiei
owies, groch, tatari^, proso, rzép, leu i konopie, sak
pérki i buraki.
Miejsca, na których trawa, kwiaty, ziola i rosliny rosi»
bez wszelkiéj uprawy, zowi^ sitz Iqkami i pastwiskai
Traw§ koszq i suszfj; nschla trawa zowie sie sianem-
Bory sa to miejsca krzewlnq lub drzewami zarosfc
W borach rosnq najwiecéj tylko drzewa dzikie, jako ^
dtzby, sosny, jodly, buki, brzozy, olchy i t. p. —
lego rosaio téz; w bora glóg, ciernie, leszczyna, jaiowifi
i t. d.
2. Ledwie skowronek przywila dzionek,
Oglqdam rano, co gdzie zorano
I po staremo k' rolnictwu cnemu
Reke przyfoze i ziemie zorz§.
Slonce dogrzewa, ludzie bet orza,
Skowronek spiewa, na chwal^ Bozq.
Choc zniknie oku w srebrnym obfoku,
Jakby z innego czystego swiala